Nie wiem czy Hrabia Monte Christo jest książką równie wartościową lub pożyteczną w treści, co pozostałe wymienione, dlatego umieszczenie jej na tej liście może być małym wyjątkiem, ale czytałem ją z dużym zainteresowaniem. Narracja jest poprowadzona w sposób wciągający. Akcja rozgrywa się w pierwszej połowie XIX wieku w Europie. Autor Aleksander Dumas zawarł ciekawe opisy m.in. ówczesnego życia i mentalności arystokracji w Paryżu oraz inne tego typu “smaczki”, które stanowią fajny pomost do tamtych czasów. Mimo kilku dramatycznych zwrotów akcji, książka ma pozytywne przesłanie, ukazując głównego bohatera, Edmunta Dantes, który nie poddaje się mimo niesprawiedliwości jakiej doświadczył, a jego głównym motywem przez większość książki jest chęć zemsty. Jak dla mnie tytuł rozwija wyobraźnię w kierunku wytrwałości i przebiegłości, skuteczności w działaniu. Autor nawiązywał do religii w pozytywny sposób w swoim dziele, jendak mam wrażenie, że chęć zemsty uczyniła z głównego bohatera egocentryka i narcyza w działaniu, zdaje mi się, że hołubionego przez autora, co w moich oczach po skończeniu i podsumowaniu książki, wydało się lekko niespójne. Przypuszczam, że Aleksander Dumas mistrzowsko posługiwał się językiem, choćby na podstawie polskiego tłumaczenia, w związku z czym przychodzi mi w tym miejscu uznanie dla wszystkich tłumaczy potrafiących wiernie odwzorować wybitne dzieła. Tytuł Hrabia Monte Christo oceniam na 8/10.